jesteś
kulą destrukcji
niszczącą
dom
mój
własny
wewnętrzny
znów
nęcisz
i plączesz
i nękasz
i jesteś
aż zatracam się
w tobie
a sama
czuć
przestałam
odbierasz
trzeźwość
rozsądek
jak pieprz
się
lubię
pieprzyć
ciebie
wolę
jesteś
nie
dla mnie