niedopasowani

stałeś blisko
za murem
rozmytej rzeczywistości
wdech zatrzymany
w próżni rozmyślań

dłonie niezgrabnie splecione
niedopasowane w swym przeznaczeniu
marnym

kroki postępują
powoli
do dźwięków elvisowej bajki
ukołysane w szczęściu
chwilowym

na zawsze

one już wiedzą
zabłąkane
o niespełnieniu
ścieżki wybranej

wierzą
obłudnie
w przygasłą nadzieję

za zamkniętymi drzwiami powiek
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...